Przymus, jest to pozycja, w której gracz ma dwie lub więcej wyrzutek i każda z nich powoduje stratę lewy. Rodzajów takich przymusów jest bardzo wiele, ale większość z nich działa na tej samej zasadzie i wymaga tych samych warunków. Wydawać się może, że niewiele ma to wspólnego z matematyką, ale jego ustawienie jest sprawą czysto logiczną, a niekiedy potrzebne rozczytanie układu wymaga dokładnego rozliczenia rąk.

1. Zdecydowana większość przymusów dotyczy różnych kolorów, najczęściej dwóch i zwykle jest ustawiana przez rozgrywającego na obrońcach - dlatego wszystkie przymusy będą podane z punktu widzenia rozgrywającego. Najprostszy i najmniej skomplikowany przymus nosi nazwę pojedynczego. Bezwzględny warunek przymusu polega na tym, że wszystkie zatrzymania przeciwników muszą znajdować się na tej samej ręce:

Przymus 1.-
-
KD
A
-
A
x
K
N

W E

S
-
-
AW
x


Zgrywamy asa kier - powoduje to przymus gracza N - gdy wyrzuci A, weźmiemy K i A - 3 lewy, jeśli zdecyduje się wyrzucić figurę karo, weźmiemy AW, łącznie 3 lewy.

Na tym przykładzie spróbujemy omówić terminologię elementów przymusu:
1. A - A to karta prowadząca w naszym przymusie, jego zgranie zmusza przeciwnika do niewygodnej wyrzutki.
2. K i AW to tzw. groźby. Gróźba to karta, która w wyniku niewygodnej wyrzutki staje się lewą.
3. K to groźba jednokartowa.
4. AW to groźba dwukartowa, zwana komunikacyjną.

Elementy te będą się nieco zmieniać w zależności od rodzaju przymusu. Wróćmy do warunków/wymagań przymusu. W podanym powyżej przykładzie zatrzymania znajdują się przed groźbami. Jak będzie to wyglądać gdy zatrzymania znajdą się za nimi?

Przymus 2.nieważne
-
A
x
K
N

W E

S
-
-
AW
x
-
-
KD
A
Zgrywamy A wyrzucajać blotkę ze stołu, i jak widać S staje w przymusie.

Można by wysunąć wniosek, że przymus pojedyneczy zajdzie niezależnie od położenia zatrzymań, ale najpierw rozważmy takie położenie gróźb:

Przymus 3.nieważne
-
A
x
x
N

W E

S
-
-
AW
W
-
-
KD
A
Niestety, będziemy musieli wyrzucić jedną z gróźb przed obrońcą S. Nasz W - groźba jednokartowa znajduje się na przeciwnej ręce niż groźba komunikacyjna, toteż zawsze jedno zatrzymanie znajduje się przed groźbą.

Przymus, który zachodzi niezależnie od tego, który z przeciwników posiada zatrzymania nazywamy automatycznym, a przymus, który zachodzi tylko wtedy gdy jeden z przeciwników ma zatrzymania, pozycyjnym. Jeśli mamy groźby na obu rękach przymus będzie automatyczny.

Podsumujmy warunki przymusu:
1. Oba zatrzymania muszą się znaleźć na tej samej ręce
2. W chwili zgrywania karty prowadzącej trzeba mieć komunikację do dowolnej groźby
3. Redukcja lew - by ustawić przymus musimy oddać wcześniej odpowiednią ilość lew - jeśli planujemy przymus na 12 lew, oddajemy wcześniej jedną. Uwaga! ten warunek nie zawsze będzie musiał być spełniony!
4. Co najmniej jedno zatrzymanie musi znaleźć się przed groźbą.

Wydaje się, że to niewiele, ale zrealizowanie drugiego i trzeciego warunku wymaga uprzedniego zaplanowania. Służyć do tego będą nam różne manewry.

Dla poćwiczenia przeanalizujmy jeszcze takie rozdanie:

Mecz
Rozdanie 1.
W
WE po
?
?
?
?
8
AKD10
ADW65
A104
N

W E

S
1065
543
K10974
D9
?
?
?
?
WNES
1pas2pas
3*pas5pas
6paspaspas
* - Splinter (krótkość pik, dobry fit karo, aspiracje szlemikowe)

Przeciwnik wistuje A, K. Jak należy to rozegrać?

Odpowiedź
Po przebiciu dwóch pików będziemy mieć 11 lew. Dwunastej można by się doszukiwać w podziale kierów, ale nasze szanse mogą się podnieść gdy połączymy tę rozgrywkę z przymusem kierowo-treflowym. W tym celu ściągamy atuty, przebijamy ostatniego pika, ściągamy AK oraz A by D stała się groźbą jednokartową i przy ściąganiu atutów uzyskujemy następującą pozycję:
Końcówka-
Wx
-
K
-
D10
-
10
N

W E

S
-
5
9
D


Teraz 9 jest kartą prowadzącą, D groźbą jednokartową, a D10 groźbą dwukartową. Nasze groźby są rozdzielone, więc przymus jest automatyczny.
Manewr wiedeński udało nam się wykonać w ćwiczeniu 1. w dziale o przymusach. Należało ściągnąć A, by groźba jednokartowa - D znalazła się tylko na jednej ręce przy karcie prowadzącej. W naszym przykładzie groźbą jednokartową była D, a kartą, którą należało wcześniej zgrać był A, powodowało to, że nasz przymus był automatyczny, gdybyśmy A nie zgrali końcówka byłaby taka:

Przymus 4.-
Wx
-
Kx
-
D10
-
A10
N

W E

S
-
5
9
D9


I z przymusu nici, zaszedłby on przeciwko graczowi S, ale nie N. Czemu? Warunkiem powodzenia przymusu pozycyjnego jest położenie jednej groźby za zatrzymaniem. A nasze trefle nie były już groźbą jednokartową, tylko komunikacyjną (dwukartową) rozdzieloną. Musieliśmy wyrzucać groźby przed przeciwnikiem. Manewr wiedeński pozwala nam stworzyć przymus automatyczny.

Ćwiczenie:
Rozdanie 2.
Kontrakt 6BA
Wist D
?
?
?
?
532
D2
AK
AKDW109
N

W E

S
AK84
A983
43
876
?
?
?
?

Rozgrywa W. Jak będzie wyglądać nasza rozgrywka?

Odpowiedź
Wist bijemy A w ręce, naszą szansą jest podział pików lub przymus pikowo-kierowy, wystarczy, że zatrzymania znajdą się na tych samych rękach. W celu realizacji tego przymusu, redukujemy lewę oddając pika. Przeciwnik odwraca w karo, a my tworzymy groźbę jednokartową ściągając A. Teraz tylko trefle i przy ściąganiu ostatniego osiągamy taką pozycję
Końcówkanieważne
5
D
-
9
N

W E

S
K8
9
-
-
DW
K
-
-


Teraz 9 jest kartą prowadzącą, D groźbą jednokartową, a K8 groźbą dwukartową. Jako, że groźby są na jednej i na drugiej ręce, przymus zajdzie przeciwko obu przeciwnikom. Bez zgrania A przymus zaszedłby tylko przeciwko N.
Przymus podwójny to rodzaj prostego przymusu (jak omawiane wcześniej pojedyncze), ale groźby znajdują się w 3 kolorach. Każdy przeciwnik trzyma jeden kolor, a obaj trzymają pozostały. Po zgraniu karty prowadzącej lewy przeciwnik staje w przymusie odrzucenia się od koloru trzymanego przez niego i jego partnera, a potem to jego partner staje w przymusie. Wydaje się, że to skomplikowane, ale sytuacja zdarza się często i wygląda mniej więcej tak:

Przymus 5.Dx
A
-
-
x
-
K
A
N

W E

S
Ax
K
-
-
Kx
-
A
-


Zgrywamy A i obrońca N, by nie wyrabiać nam od razu K wyrzuca pika, my wyrzucamy ze stołu niepotrzebnego już K i teraz S staje w przymusie pikowo-karowym. Wyrzuci A - weźmiemy K, a gdy blotkę - weźmiemy Ax.

Jako, że obrońcy stają w swoich przymusach w jednej lewie, przymus ten nazywamy jednoczesnym, a gdyby zamienić A  z A, przymus by nie wyszedł, jest to przymus podwójny pozycyjny jednoczesny.

Przymus podwójny automatyczny jednoczesny wyglądałby tak:

Przymus 6.DW10
A
-
-
x
K
K
A
N

W E

S
AK2
-
-
x
987
-
A
-


Tutaj zgrywamy A, jeśli któryś obrońca wyrzuci asa weźmiemy odpowiedniego króla, jeśli obaj wyrzucą po piku - weźmiemy AKx. Taki przymus rzeczywiście nie wydaje się skomplikowany.

Należałoby omówić warunki przymusu podwójnego:
1. Musimy posiadać komunikację kolorem groźby, w której zatrzymania posiadają obaj przeciwnicy
2. W przypadku przymusu podwójnego pozycyjnego - nasze groźby jednokartowe muszą się znaleźć za zatrzymaniami obrońców.

Do tego pozostają jeszcze przymusy niejednoczesne, na przykład:

Przymus 7.-
-
KD
Kx
-
A
x
Ax
N

W E

S
K
-
AW
x
A
x
-
Dx


Gramy A, jeśli N odrzuci karo, bierzemy AW, więc decyduje się on na odrzucenie trefla. Ze stołu wyrzucamy nieprzydatnego już W. Następnie przechodzimy A do stołu i to S staje w przymusie pikowo-treflowym. Jak się okazuje mamy dwie karty prowadzące: A i A. Przymus ten jest pozycyjny, ze względu na to, że gdy KD znajdą się za naszym AW, obrónca N wyrzuci blotkę, a my nie będziemy mieć bezpiecznej wyrzutki z dziadka. Gdybyśmy ją posiadali, przymus będzie automatyczny:

Przymus 8.A
x
-
Wxx
-
A
x
AKx
N

W E

S
K
x
AW
x
-
-
KD
Dxx


A i S nie może wyrzucić kara, wyrzuca trefla, przechodzimy A i N staje w prostym przymusie pikowo-treflowym. Ten przymus jest automatyczny.

Warunek przymusu podwójnego niejednoczesnego: Groźba podwójna (ta, którą trzymają obaj przeciwnicy) musi znajdować się na tej samej ręce co pierwsza karta prowadząca

Przymus niejednoczesny nie musi następować "lewa po lewie", ten odstęp może wynosić dowolną ilość lew.

Przećwiczmy:

Rozdanie 3.
W
obie przed
1082
64
AKW5
9543
?
?
?
?
N

W E

S
?
?
?
?
KW965
AK7
83
DW6
WNES
1pas11
x*2paspas
pas
* - Kontra-fit - 3 kiery


W wistuje A, K i 7, E dokłada po kolei 2, 8 i przebija 5. Gra atuta do D, A i 3 (E pozbywa się dwóch blotek kier). Jak wziąć pozostałe 7 lew?

Odpowiedź
Układy obu rąk mamy jak na dłoni: W miał 3 piki (przebieg rozgrywki), 3 kiery (licytacja) i 4 trefle (przebieg rozgrywki), tak więc ma 3 kara, E z kolei posiada 2 piki i 2 trefle (przebieg rozgrywki), jego partner posiada 3 kiery, więc on sam ma 5 kierów, a kar 4. Jeśli chodzi o honory, to W pokazał 13 punktów, więc D mieć nie może, bo otworzyłby wtedy 1BA, ale mamy szansę - 9 na stole jest groźbą jednokartową. Drugą groźbą jednokartową jest W, a trzecią groźbą (komunikacyjną) są kiery. Jedyne co musimy zrobić to ściągnąć dwa pozostałe atuty, wyrzucając ze stołu 4 i 5. Przy ściąganiu ostatniego atuta, pozycja wygląda tak:

Końcówka-
6
AKW5
9
-
1093
76
10
N

W E

S
-
DW8
D109
-
6
AK7
83
-




Teraz 6 jest pierwszą kartą prowadzącą - E by nie wyrabiać trzech kar wyrzuca kiera. A, i K ustawia W w przymusie - wyrzuci 10 - bierze 9, wyrzuci kiera - AK7 wezmą 3 ostatnie lewy. Nic trudnego - wystarczy patrzeć czy nie spada 10 lub D.


I może jeszcze inne:

Rozdanie 4.
Mecz
6 S
42
42
W43
KD9642
?
?
?
?
N

W E

S
?
?
?
?
ADW865
AD
5
AW108


W otworzył 1 i licytował 5, zawistował A, K. Atuty dzielą się 2-1. Czy w tym rozdaniu jest jakiś problem?

Odpowiedź
Musimy zastać K w impasie i wydawać się może, że to wystarczy. Mimo to nasze szanse mogą się zwiększyć, jeśli zabezpieczymy się przed podziałem pików 5-0 (w przypadku podziału 4-1 będziemy dochodzić do ręki przebitkami karo i wyrobimy piki, a przy 5-0 zabraknie nam dojścia do fort) - ściągamy atuty kończąc w stole i gramy do D. I rzeczywiście - W nie dokłada do koloru. Teraz trefl na stół, impas pik, A (wyrzucamy kiera!), pik przebity i ciągniemy atuty:

Końcówka-
4
W
6
-
?
D
-
N

W E

S
K
?
-
-
8
AD
-
-




Teraz 6 jest kartą prowadzącą - podwójność naszego przymusu polega na tym, że nie znamy posiadacza K i mimo, że jego właściciel znajdzie się w przymusie pojedynczym, to ustawialiśmy przymus jak podwójny - mamy dwie groźby jednokartowe: 8 i W - jeśli nie spadnie D ani K, to na pewno spadnie K. Przymus taki nosi nazwę przymusu alternatywnego, ponieważ E alternatywnie, W stanie w przymusie pojedynczym. Nazywa się go także asekuracyjnym.


Tak jak wspominałem - rodzajów przymusów jest wiele, zaś elementy omawianych wcześniej można stosować w różnych zestawieniach i opcjach.

Czasem by osiągnąć pożądaną końcówkę będziemy musieli ustawić zatrzymania w rękach obrońców, przerzucić bądź wyizolować. Izolacja zatrzymania polega na jego przebiciu u obrońcy który nie będzie przymuszany, by jedynie jego partner posiadał zatrzymanie w interesującym nas kolorze:

Rozdanie 5.
Mecz
7 S
Wist:10
K3
AW54
A1053
AD2
?
?
?
?
N

W E

S
?
?
?
?
ADW1084
2
K742
K5


Posiadamy 12 lew, mamy także możliwość przymuszenia W w kierach i w karach, podstawową szansę mariasza, możemy jednakże rozszerzyć o co najmniej piątą pojedynczą figurę. W tym celu będziemy musieli pozbawić E zatrzymania, przebijając jego figurę. Wist bierzemy K w ręku, ściągamy trzykrotnie atuty, wyrzucając , przechodzimy A do stołu, przebijamy blotkę, wracamy do dziadka A, ściągamy D, pozbywając się , przebijamy 5 i niespodzianka, E dokłada D. Osiągneliśmy końcówkę:

Końcówka-
W
A105
-
-
K
D86
-
N

W E

S
4
-
K74
-


Teraz zagranie 4, wprowadza przeciwnika w przymus. Należy zauważyć, że posiadanie rozbudowanej groźby komunikacyjnej w karach stawarza nie tylko możliwość izolacji zatrzymania, ale także powoduje, że przymus staje się automatyczny. Kierując się jedynie szansą mariasza, moglibyśmy przymusić tylko gracza W, ponieważ tak rozbudowana komunikacja pozwoliłaby mu zachować wolną kartę.

Przerzucanie zatrzymania stosuje się, gdy jedno zatrzymanie posiada jeden przeciwnik, a drugie drugi. Zagrywamy wysoką kartę w kolorze zatrzymania, zmuszając jednego z przeciwników do pozbycia się go, z nadzieją na to, że to drugi przeciwnik będzie teraz jedynym posiadaczem obydwu zatrzymań:

Przymus 9.-
-
AW
D10x
-
-
KD
Wxx
N

W E

S
-
xx
-
Kxx
AK
-
x
Ax


Zagrywamy ze stołu D, którą E musi pobić, po wzięciu lewy zgrywamy nasze wygrywające w pikach i W staje w przymusie pozycyjnym. Oczywiście, wcześniej musimy upewnić się, że rzeczywiście E posiada K, a W KD.

trojkolorowe

Przymus można ustawić także na trzy kolory przeciwko jednemu obrońcy, najczęściej jest to połączenie trzech przymusów prostych (jeden potrójny, drugi podwójny). Przeciwnik staje w sytuacji przymusowej i po odrzuceniu jednego zatrzymania zagrywamy wyrobioną w ten sposób kartę prowadzącą, ponownie wprowadzając go w przymus. Posiadamy dwie lewy przegrywające, czyli nie potrzebujemy redukcji, a przymus zapewnia nam wszystkie wziątki:

Przymus 10.AW
K
x
x
KD
A
KD
-
N

W E

S
x
x
AW
A


A, będący kartą prowadzącą wprowadza w przymus przeciwnika W, niezależnie, co odrzuci wyrobiona karta prowadząca ustawi go w przymusie dwukolorowym. Są to w zasadzie dwa przymusy - jeden po drugim - noszą razem nazwę przymusu kaskadowego. Przymus przedstawiony powyżej jest pozycyjny., bo jeśli przekażemy zatrzymania zawodnikowi E, wyrzucając figurę sprawi on że obie nasze groźby do drugiego przymusu będą przed zatrzymaniami i będziemy mieli tylko jedną lewę z przymusu trójkolorowego, ale nie będziemy mieli drugiej z drugiego przymusu dwukolorowego.

Przymus kaskadowy automatyczny wygląda następująco:

Przymus 11.AW10
-
-
x
KD
A
A
-
N

W E

S
x
K
K
A


A powoduje przymus dowolnego z przeciwników pod warunkiem, że będzie on posiadał wszystkie zatrzymania. W przypadku niepowodzenia, dostaniemy jedynie dwie lewy. Przymusy trójkolorowe i kaskadowe rozróżnia się ze względu na ilość gróźb na każdej ręce i mają po dwie przegrywające:
1. Jeśli wraz z kartą prowadzącą znajdują się dwie groźby (patrz: Przymus 11.), mamy do czynienia z przymusem pozcyjnym, który zapewnia jedną bądź dwie lewy zależnie od obrońcy. Zapewnia dwie lewy tylko przy odpowiednim przeciwniku gdy posiadamy wszystkie dojścia lub jeśli groźba naprzeciwko karty prowadzącej jest groźbą komunikacyjną rozbudowaną (tak jak w przymusie jedenastym)
2. W przypadku posiadania jednej groźby przy karcie prowadzącej (patrz: Przymus 10.). Przymus taki dostarczy zawsze conajmniej jednej lewy, dwóch jeśli będzie to przeciwnik na lewo od karty prowadzącej i posiadamy niezbędną komunikację bądź jeśli, jak w przymusie 11. posiadamy rozbudowaną groźbę naprzeciw karty prowadzącej.
3. I ostatnia możliwość: przy karcie prowadzącej nie ma żadnych groźb - przymus nie jest kaskadowy - dostarcza tylko i wyłącznie jedną lewę, gdy wszystkie zatrzyamnia są przed groźbami i jest zwykłym pozycyjnym przymusem trójkolorowym:

Przymus 12.-
AW
K
K
-
KD
A
A
N

W E

S
A
x
x
x
A, będący kartą prowadzącą powoduje przymus na jedną lewę.

Może wystąpić także przymus trójkolorowy, w którym posiadamy jedną przegrywającą:

Przymus 13.-
AW
A9
-
-
KD
K
A
N

W E

S
-
87
W2
-
A
5
D
K


Zagranie A wprowadza W w przymus trójkolorowy.

Na krzyż

Przymus krzyżowy to manewr pozwalający ustawić przymus przeciwko przeciwnikowi, który nie może być przymuszony w sposób tradycyjny, poprzez specjalnie rozbudowane groźby. Popatrzmy na poniższe rozdanie:

Rozdanie 6.
Mecz
7 S
Wist:8
AK5
972
KW4
D953
?
?
?
?
N

W E

S
?
?
?
?
J74
AD
AD5
AKW106


E otworzył licytację odzywką 2, a my gramy najwyższy kontrakt w trefle. Jeśli D nie spada, możemy liczyć na to że znajduje się u E razem z pewnym zatrzymaniem kierowym (nawet, jeśli prawy przeciwnik nie posiada wszystkich honorów kierowych są one w dublu u jego partnera). Jednakże nie jesteśmy w stanie doprowadzić do prostego przymusu, dlatego, że najpierw przymusimy stół - będziemy mogli pozbyć się groźby kierowej albo blotki pik, pozbawiając się dojścia do W, ergo przymus byłby pozycyjny i zachodziłby tylko przeciwko W. Z pomocą przyjdzie nam technika przymusu krzyżowego. Ściągamy atuty, tyle ile trzeba, przechodzimy karem do stołu, impasujemy D, ściągamy kara, opcjonalnie jednego pika i trefle do spodu. Osiągamy pozycję jak poniżej (po jednokrotnym ściągnięciu pika):

KońcówkaA5
97
-
-
N

W E

S
D8
KW
-
-
W7
A
-
6


Gramy 6 i tym razem możemy sie pozbyć 5, ponieważ dojściem do W pozostaje A. Gdy przeciwnik pozbędzie się 8, przechodzimy A do stołu i wracamy A by odebrać wyrobionego W, jeśli E wyrzuci K/W, ściągamy A i przy pomocy A przedostajemy się do dobrej 9.

Właściwości przymusu krzyżowego są więc następujące:
1. Jest automatyczny - zatrzymania mogą znajdować się na dowolnym ręku
2. Występują dwa kolory i dwie groźby dwukartowe
3. Karta prowadząca może znajdować się na dowolnym ręku.

Przymus ten ma jednak zasadniczą wadę - należy dokładnie rozliczyć ręce przeciwników by wiedzieć, którą kartę należy zagrać w końcówce takiej jak powyższa.

Jest to przymus, który można połączyć z innymi, chociażby z wcześniejszym przymusem kaskadowym. Przy egzekwowaniu przymusu obrońca może wybrać czy później stanie w zwykłym przymusie, krzyżowym czy od razu wyrobi dwie lewy. Tak więc bazą jest przymus kaskadowy, który jak wiemy jest przymusem pozycyjnym (z wyjątkiem posiadania groźby komunikacyjnej rozbudowanej). Wygląda to na przykład tak:

Przymus 14.A
DW3
AW
-
KW
K7
KD
-
N

W E

S
D9
A
52
A


Zagrywamy A i przeciwnik nie może wyrzucić 7, gdyż my wyrzucimy W, ściągniemy A i stół będzie dobry. Nie może wyrzucić W, gdyż wyrzucimy 3, przejdziemy A do stołu, A do ręki i poprzez zagranie D ustawimy W w prostym przymusie karowo-kierowym. Zaś jeśli przeciwnik wyrzuci figurę, pozbędziemy się 3, odbierzemy AW, co spowoduje znaną nam końcówkę przymusu krzyżowego:

KońcówkaA
DW
-
-
KW
K7
A
-
N

W E

S
D9
A
5
-


Nazywa się to przymusem kaskadowym krzyżowym.



Czasami warunek redukcji da się ominąć, niekiedy wręcz trzeba. W momencie zagrywania karty prowadzącej posiadamy 2 lewy przegrywające, a przymus ustawiamy tak by pozostała tylko jedna.

Mecz
Rozdanie 7.
S
NS po
Wist: D
AK542
D542
A3
K6
?
?
?
?
N

W E

S
?
?
?
?
96
K76
KD
ADW987
WNES
---1
1x*pas3
pas6paspas
pas
* - trapping-pas jest złą decyzją ze względu na założenia, niskie blotki pikowe i pewną premię za końcówkę oraz widoki na grę premiową


Po takim początku wiemy, że A i zatrzymanie pikowe znajdują się po naszej lewej stronie. Nie możemy zredukować lewy oddając A poprzez zagranie do K, ponieważ wtedy zatrzymanie kierowe będzie u obu obrońców. Musimy więc sobie poradzić bez redukcji. Bijemy pierwszą lewę, ściągamy atuty i gramy blotkę kierową do D, gdy ta weźmie lewę odbieramy wygrywające w młodych, osiągając końcówkę:

KońcówkaA5
54
-
-
W10
AW
-
-
N

W E

S
9
K7
-
9


Zagranie 9 ustawia przeciwnika w przymusie - jeśli wyrzuci 10, wyrzucimy 4 i weźmiemy A5. Jeśli wyrzuci W, wyrzucimy nieprzydatną już 5, zagramy 7 i odbierzemy wziątkę na K. Manewr nosi nazwę przymusu bezredukcyjnego. Tutaj jest to przymus pozycyjny i musimy mieć dwa kiery w stole by posiadać komunikację do groźby jednokartowej.

Te obostrzenia można znieść, gdybyśmy posiadali groźbę komunikacyjną rozbudowaną:

Przymus 15.A5
K7
-
6
N

W E

S
DW10
AW
-
-
K942
-
-
9


Przymus egzekwujemy w sposób podobny do wyższego.

Reduckję można też opóźnić do granic - dokonać jej już po samym przymusie, przy zagrywaniu karty prowadzącej tzn. oddać ją jednemu przeciwnikowi w przymusie wykorzystującym, tak jak poniżej:

Przymus 13.-
AW
AW
-
-
KD
KD
-
N

W E

S
-
-
832
A
-
5
95
6


Zagrywamy 6 i zanim dokonamy redukcji, przeciwnik W staje w przymusie pozycyjnym.



Bibliografia:

PZBS - Materiały szkoleniowe Luty 2015
Krzysztof Martens - Rozgrywka Wirtualne Mistrzostwa Europy cz. 2
Julian Pottage - Brydżowe problemy na nowe milenium, Wyd. 1
Władysław Izdebski - Przymusy w teorii i praktyce
David Bird - Bridge Squeezes for Everyone
Marvin L. French - Squeeze Refresher
www.bridgebum.com
www.rpbridge.net